Elon Musk ma ambitne, inspirujące i dla niektórych wydawało by się całkiem szalone pomysły. Prawdopodobnie już słyszeliście o jego rakietach wielokrotnego użytku, o planach na pokrycie Ziemi satelitowym Wi-Fi sygnałem lub o wybudowaniu sieci transportowej w podziemiach LA. Prawdopodobnie jego najciekawszym pomysłem jego najnowszy projekt o nazwie Neuralink.
Neuralink brzmi jak z filmów science fiction
Neuralink opiera się na fantastyczno-naukowym pomyśle połączenia mózgu prosto z komputerem i innymi urządzeniami elektronicznymi. Umożliwiało by to kontrolować urządzenia, maszyny lub komputery za pomocą waszego umysłu.
Musk uważa, że interfejs pomiędzy mózgiem, a maszyną stanie się częścią naszej przyszłości. Dlatego spółka Neuralink chce znaleźć najlepsze możliwe sposoby, jak pomiędzy nimi stworzyć powiązanie.
Jednak jedno pytanie jest niepokojące. Musk i reszta boją się wpływu A.I. (sztuczna inteligencja) na nasz świat. Przede wszystkim, żeby A.I. nie skierowało się przeciwko ludziom.
Ambitne cele spółki Neuralink:
Stworzyć implanty z nowymi właściwościami, które można chirurgicznie włożyć do ludzkiego mózgu. Ta technologia już istnieje. Wiele różnych implantów mózgu używa się do leczenia niewidomych pacjentów, pacjentów z chorobami neurologicznymi lub innymi chorobami. Jednak te implanty nie są z dużej części autonomiczne. Neuralink jest bardziej ambitny. Szuka lepszych sieci neuronowych, które po implantacji do mózgu będą się integrowały z otoczeniem.
Żeby umożliwić ludziom mentalną współpracę z urządzeniem wokół nich. We współczesności istnieją bioniki, które mogą za pomocą „BCIs” (brain-computer interfaces) interpretować sygnały mózgu i w ten sposób umożliwić ludziom kontrolować ograniczone ruchy rąk protetycznych lub nóg. Następnym krokiem jest połączenie tej technologii z implantami. Później te implanty będzie można połączyć z innymi rodzajami oprogramowania zewnętrznego.
Umożliwić ludziom zbieranie dat za pomocą żetonów. To znaczy stworzyć żetony, które mogą zwiększyć pojemność mózgu dla przechowywania i przetwarzania dat. Stworzenie takiej technologii jest jednym z głównych celów projektu Neuralink.
Więcej leczyć obrażenia niż dotychczas. Już mówiliśmy o tym, jak większość współczesnych projektów implantacji mózgu stara się pomóc upośledzonym ludziom wyzdrowieć. Jest to idealny punkt wyjścia dla spółki Neuralink, żeby rozwinąć nową technologię i wymyślić nowe rozwiązania.
Na jakim etapie jest teraz projekt Neuralink?
Ten projekt jest ciągle osłonięty pewną tajemnicą. Spółka, z siedzibą w San Francisco, zyskała już fundusze w wysokości 27 milionów dolarów, zgodnie z rejestracją Amerykańskiej komisji papierów wartościowych i giełd. Na podstawie dostępnych dokumentów wydaje się, że Musk w przyszłości będzie zainteresowany zdobyciem dużo większej ilości pieniędzy. Jednak powiedział, że w tej chwili nie pracuje na zyskiwaniu większej ilości funduszy.
Można coś takiego w ogóle osiągnąć?
To jest pytanie do dyskusji. Technologia interfejsu komputera typu „brain-computer” w ostatnich kilku latach odniosła znaczący sukces i dalej się rozwija. Istnieją jednak obawy, do czego może to doprowadzić. Ludzki mózg jest fantastycznie skomplikowany i istnieje wiele etycznych pytań pozostawionych bez odpowiedzi. Niektórzy są przekonani o tym, że taki pomysł jest poza naszym zasięgiem. Leon Musk do nich na pewno nie należy.
Świadczy o tym również wybór inżynierów z różnych obszarów do kwatery głównej w San Francisco. Interesujące są wymagania dla kandydatów. Spółka oznajmiła:
„Nie wymagamy żadnych neuro-naukowych doświadczeń – o dużo więcej znaczy talent i determinacja. Oczekujemy, że większość członków naszego zespołu będzie pochodzić z innych obszarów i dziedzin.”
Nie przegap nasze krypto aktualności i zapisz się na subskrypcję naszych wiadomości. Instrukcje zyskacie po naciśnięciu na dzwonek w lewym, dolnym rogu. Również rozpocznijcie nas śledzić na naszej stronie facebookowej.