Sąd Najwyższy Korei Południowej postanowił skonfinskować 191 Bitcoinów, które należały do człowieka o imieniu Ahn. Prowadził on nielegalne strony pornograficzne, a sąd uznał kryptowaluty za własność podlegającą zajęciu.
Pierwszy przypadek konfiskaty kryptowalut w Korei Południowej
Po raz pierwszy taka sytuacja wydarzyła się w Korei Południowej. Wyrok Sądu Najwyższego uchylił decyzję sądu niższej instancji, który wyjaśnił, że nie można kryptowaluty uważać za majątek, ponieważ nie ma on fizycznej formy i istnieje tylko w formie elektronicznej, a zatem nie może zostać skonfiskowany.
Sąd wyższy orzekł następnie, że Ahn uzyskał Bitcoin () nielegalnie i musi zostać skonfiskowany, a Sąd Najwyższy podtrzymał tę decyzję. Decyzja ta tworzy precedens w zachowaniu sądów przeciwko kryptowalutom w Korei Południowej.
Wpływ na obecny kryzys rynkowy?
Korea Południowa znajduje się w specjalnej pozycji. Adopcja kryptowalut jest na znacznie wyższym poziomie w tym kraju niż w pozostałych częściach świata. Jednak wciąż istnieje wiele niepewności w Korei Południowej, które w związku z kryptowalutami panują pod względem ustawodawstwa.
Chociaż samo uznanie kryptowalut za majątek można uważać za dobrą wiadomość, jest prawdopodobne, że w Korei Południowej wywoła to niepewność. W nieuregulowanym środowisku trudno jest określić, czy akurat twoja działalność jest legalna. W przypadku inwestorów do kryptowalut pojawia się zatem pytanie, czy ich decyzje będą miały bezpośredni wpływ na ich decyzje. Ta niepewność rozprzestrzenia się następnie na kryptorynki, w których Korea Południowa ma pozycję dominującą.
Inne przypadki konfiskacji kryptowalut
Dla Korei Południowej decyzja ta stanowi przełom, ale nie jest już nowością w świecie, że kryptowaluty związane z nielegalną działalnością są konfiskowane przez władze państwowe. Kraj związkowy Bawaria sprzedał zajęte kryptowaluty za 13,9 miliona dolarów w ciągu dwóch miesięcy. Składał się z 1312 Bitcoinów, 1399 Bitcoin Cash, 1312 Bitcoin Gold () i 220 Ether.
Na początku maja londyńska policja miejska przejęła także Bitcoiny o wartości 700 000 dolarów, należące do Granta Westa, za zbrodnie w cyberprzestrzeni.
Nie przegap naszych kryptowiadomości i zasubskrybuj powiadomienia – kliknij na dzwonek w lewym dolnym rogu. Dołącz do naszej społeczności na Facebooku.
