W tym tygodniu rozmnożyły nam się z narodowe kryptowaluty: Wenezuelski capo di tutti capi Maduro uruchomił swój naftowy cud „Petro” i ogłosił zamiar tworzenia podobnej magii również ze złotem. Iran ogłasza przetarg na opracowanie własnej platformy waluty cyfrowej. Niedawno dołączyła też Turcja, z przemyśleniami nad utworzeniem kryptowaluty narodowej „Turkcoin” pomimo tego, że w przeszłości rząd turecki zajęło bardzo twardą opinię odnośnie kryptowalut, pełną określeń typu oszustwo i piramidy finansowe.
Czy powstanie się Turkcoin?
Władze religijne Turcji uważają Bitcoin za niemuzułmański, rządowa Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) i jej de facto partner Partia Ruchu Narodowego (MHP) najwyraźniej zauważyły ewentualne korzyści przychodzące z takiego przedsięwzięcia. Ich refleksje na temat przyszłości kraju nagle rozszerzyły się również do tego, wcześniej bardzo nieprawdopodobnego obszaru, by stworzyć własną kryptowalutę.
Jak donosi dziennik Al-Monitor, wiceprzewodniczący MHP i były minister przemysłu Ahmet Kenan Tanrikula sporządził szczegółowy raport na temat tego problemu i zasugerował stanom kontrolowane uwalniania „bitcoinu narodowego” o nazwie „Turkcoin”. Jednakże ten miałby więcej wspólnego z papierami wartościowymi mających pokrycie w państwowych aktywach niż z istniejącymi kryptowalutami. (Turcja nie ma takiej ilości ropy jak Wenezuela)
Kontrolujmy, regulujmy
Raport sugeruje również utworzenie kontrolowanej przez państwo giełdy i, oczywiście, nie mógł pominąć także kwestię prawodawstwa i regulacji.
Według Al-Monitor tureckie Ministerstwo Finansów i Rada Rynku Kapitałowego już rozpoczęły prace nad próżnią prawną, co powinno doprowadzić do powstania nowych regulacji. Tanrikula powiedział, że jego partia zapewni parlamentarne poparcie dla projektów ustaw mających na celu regulację i opodatkowanie kryptowalut.
Ten blockchain to naprawdę świetna sprawa
Były minister poparł przejście w kierunku nowych technologii i wskazał na rosnące zapotrzebowanie na cyfrowe waluty jako czynnik, którego rząd kraju nie może ignorować.
Według Tanrikula, nie zajmowanie się blockchainem, podstawową technologią kryptowalut i jej implementacji byłby poważnym błędem:
„Świat zmierza w kierunku nowego systemu cyfrowego. Turcja powinna stworzyć swój własny cyfrowy system i walutę, zanim będzie za późno. „
Tanrikula dla Al-Monitor.
Czy wilk zmieni się w owieczkę?
W przypadku kryptowalut wszystko to jest pozytywną wiadomością. Po fali głównie niepokojących i odrzucających reakcji państw i instytucji w ciągu ostatnich miesięcy, ta tendencja do generalnie negatywnego raportowania na temat kryptowalut mógłaby zacząć zmieniać kierunek.
Mimo to Turcja nadal jest krajem bardzo wątpliwie demokratycznym, próbującym wykopać się z bagna gospodarczego, a dlatego że chciwość jest zaraźliwa a strach, że ten cyfrowy pociąg mógłby opuścić stację, może powodować coraz częstsze zmiany postaw w krajach, w których idea zdecentralizowanych pieniędzy to istny horror. To byłaby wspaniała wiadomość dla obecnego portfolia kryptoinwestorów.
Śledź wiadomości z kryptoświata i odwiedź nas na Facebooku. Nie wahaj się subskrybować powiadomień. Kliknij dzwonek w lewym dolnym rogu, aby uzyskać instrukcje.
